2018-05-30 Aktualności

W Polsce rak piersi odpowiada za blisko 22% zachorowań na nowotwory wśród kobiet. Rocznie 17 tys. pacjentek poddawanych jest leczeniu, często bardzo inwazyjnemu, a 6 tys. z nich umiera. Szczególna uwaga powinna być zwrócona na potrzeby pacjentek z nowotworem zaawansowanym HER2-ujemnym (które stanowią ¾ pacjentek z zaawansowanym rakiem piersi). Pacjentki te leczone są tak jak dekadę temu, bez dostępu do innowacyjnych terapii, dających im możliwość dłuższego życia w lepszej jakości. Powoduje to określone skutki dla polskiej gospodarki, ponieważ nowotwory piersi znajdują się na pierwszym, niechlubnym miejscu pod względem wydatków ogółem na świadczenia związane z niezdolnością do pracy.

24 maja 2018 r. czołowe organizacje onkologiczne oraz pacjenckie podczas debaty zorganizowanej przez Instytut Innowacyjna Gospodarka podpisały list otwarty z rekomendacjami dla zmian w polityce zdrowotnej w celu polepszenia sytuacji kobiet z zaawansowanym rakiem piersi. List ma trafić do decydentów z kluczowych resortów, takich jak Ministerstwo Zdrowia, Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Ministerstwo Przedsiębiorczości i Technologii oraz Ministerstwo  Inwestycji i Rozwoju. Partnerem wydarzenia jest Polska Unia Onkologii.

Jak podaje najnowszy raport Polskiego Towarzystwa Onkologicznego, główną składową kosztów pośrednich nowotworu sutka, obciążającą polską gospodarkę i generującą straty gospodarcze, to przede wszystkim trwała niezdolność do pracy. W raku piersi duże znaczenie mają także koszty generowane przez prezenteizm opiekunów osób chorych, co pokazuje, że nie tylko same chore, ale również ich rodziny dotknięte są w znaczący sposób skutkami ekonomicznymi choroby.

"Najważniejszym zadaniem w opiece onkologicznej jest nie tylko poprawa finansowania wysokospecjalistycznych świadczeń onkologicznych, ale również zapewnienie właściwej alokacji dodatkowych środków. Ustanowienie jednolitych zasad postępowania diagnostyczno-terapeutycznego i opracowanie wskaźników jakości tego postępowania wraz z przeorganizowaniem opieki z rozproszonej na koordynowaną może w sposób znaczący przyczynić się do poprawy wyników leczenia i wskaźników przeżyć" – mówi dr hab. Adam Maciejczyk, Prezes Polskiego Towarzystwa Onkologicznego. 

Zaawansowany rak piersi jest chorobą nieuleczalną, na szczęście postęp medycyny coraz częściej pozwala na traktowanie go jako choroby przewlekłej. Dlatego tak ważne jest z jednej strony przedłużanie życia pacjentek, ale z drugiej utrzymanie odpowiedniej jakości ich życia. Wiąże się to z m.in. z poprawą sytuacji materialnej i socjalnej, dzięki zdolności podejmowania pracy zawodowej przez pacjentki. Jest to poważne wyzwanie wynikające z następstw choroby oraz procesu leczenia, jednak przy obecnych standardach i możliwościach terapeutycznych możliwe do osiągnięcia. Pozwoli to na podniesienie jakości życia pacjentek z zaawansowanym rakiem piersi HER2-ujemnym, ale także może przynieść wymierne skutki gospodarcze.

"Uważam, że zgodnie z zaleceniami WHO i UICC kluczowe jest zapewnienie równego dostępu obywateli wszystkich krajów świata do nowoczesnej kompleksowej i skoordynowanej szeroko pojętej opieki onkologicznej, tj. do wysokojakościowych świadczeń diagnostyczno-leczniczo-rehabilitacyjnych, zgodnie z postępem wiedzy medycznej, opartych na sprawnie funkcjonującej, wielodyscyplinarnej sieci specjalistycznych ośrodków onkologicznych. Jako przedstawiciel Polskiej Unii Onkologii widzę konieczność  uzyskania przyspieszenia zmian systemowych na poziomie decydenckim, dlatego wspieramy takie inicjatywy jak dzisiejsza na rzecz poprawy sytuacji chorych na nowotwory. Oczekujemy na zdecydowane natychmiastowe wdrożenie wieloletniego całościowego Programu Narodowej Strategii Walki z Rakiem i zapewnienie odpowiednich środków finansowych w budżecie państwa na jego realizację zgodnie z deklaracjami złożonymi publicznie przez Pana Premiera Mateusza Morawieckiego" – mówi dr Janusz Meder, Prezes PUO. 

Treść listu otwartego: http://ingos.pl/public/userfiles/pdf/list-otwarty.pdf

Copyright © Medyk sp. z o.o